Autor |
Wiadomość |
draegg
|
Wysłany:
Pią 20:15, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
Nie wykluczam, że właśnie do nich dołączę. Zaczynam zacieśniać więzy |
|
|
Karasu
|
Wysłany:
Czw 0:55, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
Jeśli mnie wzrok nie omylił, to kilku z nich było na Fromborku w tym roku. Sympatyczne chłopaki. Moją roboty przed sobą, ale widać - przynajmniej na próbce, jaką poznałem - zapał i jaja, więc będę z ciekawością obserwował postępy
Pozdrawiam |
|
|
Olorin
|
Wysłany:
Czw 0:01, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
Co do swastyki uważam ją za bardzo fajny symbol i bardzo go lubię. Liczny w wielu nacjach od dawna. To że naziści zrobili sobie z tego flagę państwową, to inna bajka. Fakt faktem swego czasu (nie wiem jak teraz to wygląda). Nazioli w turbosłowianach było sporo. |
|
|
Kiundolf
|
Wysłany:
Śro 13:26, 26 Maj 2010 Temat postu: |
|
o kurde nie no w ogole nikt nie zwraca uwagi na te wasze relacje
Achu wez idz stad |
|
|
Achu
|
Wysłany:
Wto 23:18, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
Nie wierzę, czyli jednak jest jakiś temat, w którym się zgadzamy. Życie pełne jest niespodzianek
Co racja to racja, często odtwórstwo wcześniaków łączy się też z innymi zainteresowaniami. Kto wie ilu owa swastyka przyciągnęła ; ) ale znam też trochę osób, które jednak nie odpowiadają tym stereotypom. Tak czy inaczej miło patrzeć, jak rozwijają się kolejne bractwa, bez względu na to, czy wczesne, czy późne średniowiecze, czy też starożytny Rzym. |
|
|
Kuba
|
Wysłany:
Wto 22:38, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
Powinien być krzyż teutoński, a nie jakieś swarzyce, młoty thora...
Jak to Kuno von Lichteinstein mądrze określił "pogański to naród pogańskie i obyczaje".
... a tak bardziej serio - kto jak kto, ale doskonale wiesz o co mi chodziło Achu piłem do problemu środowisk pronazistowskich, jakimi odtwórstwo wczesnego średniowiecza jest niepodważalnie wypchane. |
|
|
Achu
|
Wysłany:
Wto 17:48, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
Pewnie dlatego, że Swarzyca była symbolem doskonale znanym Słowianom. Nie mów, że nie wiedziałeś, Panie Rycerzu |
|
|
Kuba
|
Wysłany:
Wto 16:57, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
Cytat: |
http://www.wierczanie.pl/ |
W logo mają ukrytą swastykę... [/quote] |
|
|
draegg
|
|
|
Fensir
|
Wysłany:
Pon 15:56, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Popatrzcie na daty wiadomości wyżej... |
|
|
Roen Ashin
|
Wysłany:
Pon 0:06, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Bezczelnie stwierdzam, że link nie działa |
|
|
Gender
|
Wysłany:
Nie 21:17, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Tych sąsiadów co podglądali zza siatki?
To było najlepsze patrzeć na ich miny... |
|
|
draegg
|
Wysłany:
Śro 9:45, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
Czasy były trochę inne.
Mało kto wiedział co to jest "RPG" nawet w kategorii gier komputerowych. Społeczeństwo nie było jeszcze oswojone z fantasy. Fantastyka jako taka odsunięta była na daleki plan w tzw. "kulturze popularnej", nie było Harrych Potterów, twarz Froda nie epatowała z plakatów filmowych (jeszcze wtedy ekranizacja LOTRa należała do sfery marzeń). Po podręczniki, kostki i figurki jeździło się do Warszawy, bo tam był najbliższy sklep, potem do Łodzi...
... i przeprowadziłem się akurat wtedy gdy coś ruszyło w temacie.
Co ciekawsze ponoć zduńskowolska ekipa zajmuje się też Warhammerem Battle (i W40K też) a moje chaosowe brygady, Eldarzy i Space Marines kurzą się od lat na półkach...
Chociaż z drugiej strony... Pamiętacie jak przyjeżdżaliście do mnie ?
Można rzec, że wtedy odbył się pierwszy LARP w Zduni (dokładniej w Karsznicach) i to z udziałem okolicznej ludności. |
|
|
Olorin
|
Wysłany:
Wto 22:36, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
He, he, to się nazywa przewrotność losu. Kiedyś jedyny eRPeGowiec (no prawie jedyny) w Zduni szukał i zachęcał i nic. A tu nowa, pewnie młodsza, krew, wychowana na grach komputerowych organizuje konwent. |
|
|
draegg
|
Wysłany:
Pon 12:28, 25 Lip 2005 Temat postu: Teraz Zduńska Wola |
|
http://www.zirrael.prv.pl
No proszę.
Wyprowadziłem się z rodzinnego miasta - a po kilku latach RPGowej posuchy dociera do mnie informacja, że w Zduni pojawiła się "świeża krew" i organizuje konwent fantasy i RPG z LARPem włącznie.
Niestety informacja dociera do mnie dość późno i konwent ten przejdzie mi (być może nawet nam) koło nosa. Impreza organizowana jest w środku tygodnia, zaś ja wykorzystałem już urlop na ten rok.
Pocieszający jest fakt, że w rodzinnej mieścinie tworzy się zaplecze i są ludzie chętni na LARPowanie. Pozostaje przekonanie ich, żeby zajmowali się tematem poważniej - czyli zaszczepienie w nich bakcyla reenactingu fantastycznego - a to stwarza szanse na powiększenie ekipy.
Mam nadzieję, że w przyszłym roku uwzględnicie w swych planach zduńskowolską imprezę - może nawet zrobimy sobie jakąś bojkę na kilku zbrojnych ? |
|
|