Autor |
Wiadomość |
Misiek
|
Wysłany:
Wto 23:05, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
Gwoli wyjaśnienia i zakończenia: przyjąłem wersję, w której postać Leona została złapana i sponiewierana, aby niepotrzebnie nie cofać gry - poprosiłem o udzielenie szczerej odpowiedzi na trzy pytania, zgodność odpowiedzi z prawdą sam oceniłem. Następnie uznałem, że ocucony i spętany "na prędce" bohater zdołał się jakoś uwolnić i zwiać. To była próba stworzenie pewnego konsensusu. Co nie zmienia faktu, że żadna ze stron nie była w stanie spokojnie dogadać się co do odpowiedniego odegrania całego zajścia... tyle ode mnie, proszę panów o niekomentowanie tego posta. Dość się waszych burd naczytałem |
|
|
Doom
|
Wysłany:
Pon 23:55, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
Misiek napisał: |
...a możecie sobie potrollować na PW? Proszę? Bo strasznie śmiecicie w temacie, a modów tu zbyt wielu nie ma... zamknijcie się, hm? |
Ja skończyłem swoim poprzednim postem. |
|
|
Leonidasas
|
Wysłany:
Pon 23:54, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
... |
|
|
Misiek
|
Wysłany:
Pon 23:45, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
...a możecie sobie potrollować na PW? Proszę? Bo strasznie śmiecicie w temacie, a modów tu zbyt wielu nie ma... zamknijcie się, hm? |
|
|
Leonidasas
|
Wysłany:
Pon 23:43, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
Cytat: |
Lubie ludzi którzy tak mówią. 3 proste słowa i wiadomo że ma się do czynienia z hipokrytą. Owszem chciałeś mnie obrazić. Ja o tym wiem, ty również. Kogo chciałeś oszukać? Moderatorów? Twój pech ze jakoś nie uważam się za osobę szczególnie miłą, albo intelektualnie dorównującą Platonowi... |
No cóż. Powiem Ci jak ja to widzę - jeżeli stoi przed tobą chudzielec i nazwiesz go grubasem - tak, to jest obrażanie tej osoby. Ja po prostu stwierdzam fakt i nie tylko ja. A skoro bawimy się w:
Cytat: |
taki jeden fajny szpieg[...]słyszałem dużo[...]nie będę pokazywał palcem |
To nie będę mówił kto jeszcze, ale jest to istna wataha...
Cytat: |
Owszem tylko jak się to ma do twojego twierdzenia do którego odnosiłem swoja wypowiedź? |
Ano tak, że nie było opisywanej przez Ciebie "istnej rzeźni", której to użyłeś by wyolbrzymić i zmienić mą wypowiedź. W twoim "dark heroik" nawet jeżeli nie ma wojny a ludzie żyją w spokojnej części kraju, to zawsze są mordercy, bandyci, kultyści itp. podobnie w s-f.
Zaprzecz. Nawet na LARP'ach mających miejsce w czasie spotkania dyplomatycznego, powiedzmy w konwencji fantasy, generałowie mają miecze, dyplomaci sztylety etc.
Cytat: |
Może nie dosłownie, ale owszem. Za miejsce do negocjacji będących tematem gadanego larpa raczej nie wybiera się twierdzy, która jest aktualnie celem najsilniejszej ofensywy jaką wypościła jedna z frakcji zaangażowanych w konflikt |
Nie muszę nic pisać, sam się dobijasz:
Cytat: |
Owszem tylko jak się to ma do twojego twierdzenia do którego odnosiłem swoja wypowiedź? |
W gwoli wyjaśnienia, bo możesz nie zajarzyć - chodziło mi o to, że nie widziałem i nie słyszałem o LARP'ie dziejącym się na prowincji gdzie chłopi gadają o zdechłych krowach itp. Zawsze jakiś LARP znajdował się w strefie potencjalnego zagrożenia(większego/mniejszego;zewnętrznego/ wewnętrznego)
Cytat: |
Czas przeszły dokonany. I z tego co słyszałem nie tylko ja się cieszyłem że tak jest |
Tak - jesteś mistrzem nadinterpretacji. Czy dodałem słowo "gry", nie? Idź do okulisty(choć tobie to i tak pewnie już nie pomoże...). Ale skoro poruszasz ten temat - tak, to prawda wielu ludzi cieszy się, że im nie prowadzisz.
Cytat: |
Waść kpisz czy o drogę pytasz? Po czym wnosisz że to tobie rację przyznano. Po tym że nie było twojej ulubionej zabawy w powtarzanie sceny? Po tym że dyskusja z MG trwała baaaardzo krótko jak na standardy problemów z twoim udziałem? Czy po czym? |
Z tego co pamiętam(wskaże kto, tak) Seraph chciał powtórzenia, bo jego towarzysze uciekli widząc moją i Tyszki szarżę. Biedny rzucał czarami jak z procy(a przekleństwo, a wykończenie?!) po czym i tak zginął, bo nie miał ni zbroi ni broni - rozumiem, że o to powtarzanie Ci chodziło?
Hem, hem...a kto cały naburmuszony zarzucił Miśkowi, że ten "rozmawiał przez telefon" po czym w forcie wykrzykiwał to wiedźmina, to Miśka...jak rozgoryczone dziecko...no cóż - jak ty mnie ogłuszyłeś było ok, jak ogłuszyły Cie krasnoludy, już nie pasi...to chciałeś powiedzieć? hę?
Cytat: |
I ponownie. "Realistycznie" wyglądającą udawaną walkę to, ble ble ble |
Nawet walka na kije od szczotki będzie "bardziej realistyczna" i lepiej oddająca walkę niż karty(jak słusznie, choć nie tak dosłownie zauważył Paskud - chyba że wyłączasz go z dyskusji i atakujesz tylko mnie...).
Zaprzecz faktom - powodzenia życzę....
Cytat: |
Jak coś mi się nie podoba, to nie znaczy że zaraz w każdym miejscu będę o tym trąbił. |
Taa...i wracamy do naszego ulubionego już słowa "hipokryta". Jeżeli piszesz posta skierowanego do mnie, to gnębisz paski życia i HP jak tylko się da, wręcz nawet nie trąbisz - ty buczysz! Ale jak chwalisz potem LARP'a to nie omieszkasz o tym wspomnieć. Okłamujesz sam siebie czy tylko udajesz?
Cytat: |
Dla ciebie nie liczy się realizm tylko samo naparzanie zgodnie z zasadami które walka nazwie się tylko w jakimś mega hiper pacyfistycznym społeczeństwie. Jak człowieku mają się liczyc umiejętności szermiercze, skoro 2/3 rzeczy które się na nie składają jest niedozwolone, a to co zostaje bez pozostałej części jest tak naprawdę prostackim machaniem "bronią". O strzelaniu nawet nie chce mi się mówić. |
Tak. Oczywiście. Dla mnie, dla ludzi którzy ucieszyli się walką na koniec LARP'a, dla uczestników Allensterna, dla członków bractw rycerskich którzy przybywają na LARP'y by tam dla zabawy powalczyć na miecze - mogę wymieniać dalej, ale oczywiście nie ma to dla Ciebie znaczenia.
Powiem Ci co ma dla Ciebie znaczenie - nie zważasz na poprzednie posty, cytujesz jakieś wyrywki, by tylko pokazać jak to ja i tylko ja nie mam racji, choćby ktoś inny napisał coś podobnego (choćby Paskud, bo o to mi właśnie chodziło). Zachowujesz się jak skrzywdzony troll, który musi oddać komuś za jakieś swoje niepowodzenia i wyładować na kimś frustrację, a że udowodniłem Twoją nieznajomość zasad LARP'owych i bawiłem się lepiej niż "ten gościu w koszuli po maturze, co nie potrafi odgrywać, może go zabijmy"(tak to o tobie, i zaskoczę Cie - nie powiedziałem tego ja). Po prostu weź walnij głową w ścianę zamiast pisać na forum, bo ja miałem zamiar kontynuować dyskusję z Paskudem i Marco, a nie słuchać twoich zażaleń i gróźb. |
|
|
Doom
|
Wysłany:
Pon 23:00, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
@ Paskud
Cóż zacząłem edytować post zgodnie z twoja prośba ale w międzyczasie taki jeden fajny szpieg doniósł mi że pojawiła się odpowiedź tego tu... mistrza ciętej riposty i dałem sobie spokój z dalszym szukań bluzgów oprócz tego jednego który zdążyłem poprawić... i zabieram się za oddanie cesarzowi tego co cesarskie
@Leon
Cytat: |
którym zresztą - nie obrażając nikogo - jest... |
Lubie ludzi którzy tak mówią. 3 proste słowa i wiadomo że ma się do czynienia z hipokrytą. Owszem chciałeś mnie obrazić. Ja o tym wiem, ty również. Kogo chciałeś oszukać? Moderatorów? Twój pech ze jakoś nie uważam się za osobę szczególnie miłą, albo intelektualnie dorównującą Platonowi...
Cytat: |
Dlatego też drogi Kendo, walka na LARP'ie wiedźmińskim zajęła kilka ostatnich chwil, nie licząc małego wypadu elfów na fort... |
Owszem tylko jak się to ma do twojego twierdzenia do którego odnosiłem swoja wypowiedź?
Cytat: |
Noszenie broni w światach fantasy/sf jest oznaką przezorności, której nikt nie może zabronić... |
O rly?
Cytat: |
Nie słyszałem o LARP'ie dziejącym się w takich okolicznościach. A może ty? |
Może nie dosłownie, ale owszem. Za miejsce do negocjacji będących tematem gadanego larpa raczej nie wybiera się twierdzy, która jest aktualnie celem najsilniejszej ofensywy jaką wypościła jedna z frakcji zaangażowanych w konflikt
Cytat: |
Porównujesz więc siebie do kogoś kto brał udział w przynajmniej kilkunastu LARP'ach z czego jeden organizował. |
A ile z nich nie było nastawionych w znacznej części na wyrzynkę (podpowiem jakbyś miał problem z selekcją policz te w których nie było mowy o bezpiecznym uzbrojeniu, ponieważ nie miało być w użyciu). Jeśli dobrze się domyślam który współorganizowałeś to z trudem ale zachowam milczenie bo słyszałem dużo ocen o jakości organizacji, ale jako że sam nie byłem to...
Czas przeszły dokonany. I z tego co słyszałem nie tylko ja się cieszyłem że tak jest
Cytat: |
Kłamstwem nie wygrasz tej dyskusji, zapewniam Cię. Mistrz gry nie uznał że jestem skrępowany a skoro zostałem ocucony, mogłem uciec.... |
Waść kpisz czy o drogę pytasz? Po czym wnosisz że to tobie rację przyznano. Po tym że nie było twojej ulubionej zabawy w powtarzanie sceny? Po tym że dyskusja z MG trwała baaaardzo krótko jak na standardy problemów z twoim udziałem? Czy po czym?
Cytat: |
Szkoda, że nie zacytowałeś tego z mojej wypowiedzi: |
Zapomniałem że pisze do ciebie i poczyniłem pewne błędne założenia odnośnie poziomu rozumienia odbiorcy. proszę:
Cytat: |
Dlaczego odwzorowanie ma być "idealne"? Nikt nie każe by to było idealne, lecz by "realistycznie" wyglądało("wyglądało" to nie synonim "było" w gwoli przypomnienia). |
I ponownie. "Realistycznie" wyglądającą udawaną walkę to sobie obejzysz w kinie / tv / kompie po tym jak zostanie poddana kilku dniowemu montażowi i ręcznej korekcie taśm (dawniej) albo przepuszczona przez komputery (aktualnie). A i tak wcześniej kilka godzin do kilku dni scena jest przygotowywana. To co ty na larpie uznajesz za realistyczne nie jest za takie uznawane przeze mnie, nie wiem czy tylko, przeze mnie ale faktem jest że sporo osób nie lubi takich starć bo są cholernie niewiarygodne, a zbyt mocno się opierają na dobrej woli OBU stron starcia, której nad wyraz często brakuje i nie będę pokazywał palcem kto jest często wymieniany przy opisach takich problematycznych sytuacji
Cytat: |
Naucz się wpierw pisać, a potem zaczynaj dyskusję... |
genialny kontr argument, o ale widze że kolejny jeszcze lepszy, jakoś dziwnie drażliwy jesteś jak na niewinną osobę...
Cytat: |
Tak, jest to niewątpliwe uproszczenie...ale na pewno lepsze niż wspomniane karty etc. Sam grałeś na LARP'ie z takimi paskami, nie podoba się? To poszedł do siebie! Szkoda, że nie narzekałeś na to w temacie o niedawnym LARP'ie...bardzo szkoda - hipokryta się znalazł... |
Jak coś mi się nie podoba, to nie znaczy że zaraz w każdym miejscu będę o tym trąbił. Na larpie była mechanika jaka była. Idealna nie była na pewno, ale przynajmniej zapobiegła emo rage dramie w co najmniej jednym wypadku, prawda?
A nie zmienia to faktu że wolę już wzmiankowane karty, albo szybką decyzję mg (jeśli nie trzeba na nią czekać nie wiadomo ile) od prób 3 lub 4 krotnego czystego trafienia w sytuacjach w których normalnie starczy jedno i to nawet nie specjalnie mierzone. Acha jestem u siebie w domu, poprzednio pisałem również stąd więc bardziej do siebie pójść nie mogę
Cytat: |
Byłem na tym LARP'ie, właśnie brak mechaniki walki zniechęcił Mistrzynię Gry do walk na LARPach, a szkoda, bo bardzo cenię ją za wkład w Neuro i Warhammera... |
Zniechęcił do czego? To nie był larp w którym nawet najprostsza mechanika miała szanse zastosowania. Sytuacje były czyste, a tam gdzie jednak nie były wchodziła decyzja MG i był koniec dyskusji
Cytat: |
To staram się udowodnić przez całą dyskusję. |
W tym miejscu bym przeprosił nawet pomimo twojej porażającej uprzejmości, ale to co pisałeś wcześniej jakoś tak nie wygląda. a to co napisałeś dalej tylko to potwierdza.
Dla ciebie nie liczy się realizm tylko samo naparzanie zgodnie z zasadami które walka nazwie się tylko w jakimś mega hiper pacyfistycznym społeczeństwie. Jak człowieku mają się liczyc umiejętności szermiercze, skoro 2/3 rzeczy które się na nie składają jest niedozwolone, a to co zostaje bez pozostałej części jest tak naprawdę prostackim machaniem "bronią". O strzelaniu nawet nie chce mi się mówić.
Po przemyśleniu sprawy stwierdzam że dla mnie obie metody są równie realistyczne, a wolę karty bo są mniej problematyczne pod względem pewności wyniku i nie ma problemu z tym że nawet niechcący ktoś kogoś uszkodził. |
|
|
Leonidasas
|
Wysłany:
Pon 21:29, 22 Cze 2009 Temat postu: mały sparring na karty owinięte gąbką |
|
[mod draegg: wyciąłem poniższą wymianę uprzejmości z wątku o preferencjach. Tu możecie pstrykać się po nosach, choć prosiłbym czynić to z umiarem, dystansem i humorem.]
EDIT@
Przepraszam Paskud - chcesz ostudzić emocje, a ja piszę takiego posta. Jak go pisałem, nie zauważyłem, że doszedł twój. Ale już go napisałem więc zostawię. Niech się ten...ta osoba nauczy, że atakowanie kogoś w dyskusji nie jest dobrym sposobem na jej wygranie. A ja jestem przeciwnikiem chamstwa i plebsu który rozwija się na naszych ulicach...To tyle w gwoli wyjaśnienia dla innych czytających
A co do postu Kenda:
Cytat: |
Leon nie wiem czy cię to zaskoczy ale strasznie pierdolisz. |
Pierwsze zdanie w twojej wypowiedzi kwalifikuje ją jako niezbyt przemyślaną, a autora jako chama i prostaka(którym zresztą - nie obrażając nikogo - jest...)
Cytat: |
Argument o tym w jakich warunkach dzieją się akcje wielu RPG miałby sens gdyby nie to że jak juz to było wspomniane nawet w tak rzeźnickich okolicznościach ludzie (ewentualnie tez inne rasy) poświęcają na mordowanie relatywnie małą część swojego czasu |
Dlatego też drogi Kendo, walka na LARP'ie wiedźmińskim zajęła kilka ostatnich chwil, nie licząc małego wypadu elfów na fort...
Cytat: |
Jak się przyjżeć sa całe połacie terenów których żyjący tam nawet nie są do końca świadomi że gdzieś tam mordują się setkami tysięcy na minutę i wciąż komentują krowę która zdechła zeszłej zimy najpewniej ze starości |
Noszenie broni w światach fantasy/sf jest oznaką przezorności, której nikt nie może zabronić...
Nie słyszałem o LARP'ie dziejącym się w takich okolicznościach. A może ty? W końcu jesteś aż takim ekspertem wnioskując po twoim:
Cytat: |
No cóż pierwszy "prawdziwy" Larp za mną. |
Porównujesz więc siebie do kogoś kto brał udział w przynajmniej kilkunastu LARP'ach z czego jeden organizował. Mistrzu ty mój!!
Cytat: |
Naprawdę ciekaw jestem czy wciąż byś tak mówił gdybym w sobotę w imię realizmu zamiast stwierdzenia że jesteś obezwładniony i skrępowany |
Kłamstwem nie wygrasz tej dyskusji, zapewniam Cię. Mistrz gry nie uznał że jestem skrępowany a skoro zostałem ocucony, mogłem uciec....
Cytat: |
punktu banuje zawodnika bijącego w łeb nawet nie powinno się wspominać. |
To była przenośnia od "dostania łomotu w ogóle"
Cytat: |
Ładna demagogia, szkoda że tyle w niej hipokryzji.Jak ty kurde sobie wyobrażasz połączenie realizmu z larpowymi zasadami walk? |
Szkoda, że nie zacytowałeś tego z mojej wypowiedzi:
Cytat: |
Dlaczego odwzorowanie ma być "idealne"? Nikt nie każe by to było idealne, lecz by "realistycznie" wyglądało("wyglądało" to nie synonim "było" w gwoli przypomnienia). |
Naucz się wpierw pisać, a potem zaczynaj dyskusję...
Cytat: |
Nom uczucie świetne, zwłaszcza jak lecąc z mordem w oczach ble,ble ble |
Nie było Cię na tamtym LARP'ie więc zawrzyj gębę...
Cytat: |
O tu można dużo pisać. ble, ble ble |
Tak, jest to niewątpliwe uproszczenie...ale na pewno lepsze niż wspomniane karty etc. Sam grałeś na LARP'ie z takimi paskami, nie podoba się? To poszedł do siebie! Szkoda, że nie narzekałeś na to w temacie o niedawnym LARP'ie...bardzo szkoda - hipokryta się znalazł...
Cytat: |
Brałem udział w larpie z założenia,bla bla bla |
Byłem na tym LARP'ie, właśnie brak mechaniki walki zniechęcił Mistrzynię Gry do walk na LARPach, a szkoda, bo bardzo cenię ją za wkład w Neuro i Warhammera...
Cytat: |
zrozumiesz dlaczego ludziom może się podobać larp na którym PCV są, ale ich użycie nie jest obowiązkowym punktem scenariusza...
|
To staram się udowodnić przez całą dyskusję. Chcę by walka była jedną z opcji, ale niech odpowiada słowu "walka". A nie była tylko kartą, słowem czy czymkolwiek innym poza umiejętnościami szermierczymi czy strzeleckimi. |
|
|