Autor |
Wiadomość |
Fensir
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Olsztyn/Warszawa
|
Wysłany:
Wto 16:43, 24 Mar 2009 |
|
Przed conem na pewno, w trakcie zobaczy się...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Fensir
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Olsztyn/Warszawa
|
Wysłany:
Pią 4:55, 27 Mar 2009 |
|
Do zobaczenia na miejscu moi drodzy Wszystkim życzę szerokiej drogi, bezpiecznej i wesołej podróży
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kuba
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany:
Pią 8:27, 27 Mar 2009 |
|
Fensir, co Ty się taki podejrzanie miły zrobiłeś?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pryczkins
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Warszawa/Olsztyn
|
Wysłany:
Pon 11:45, 30 Mar 2009 |
|
I jak się bawiliście, oczywiście chodzi o imprezę, a nie o jakiś tam konwent! Mam nadzieje, że nie nawróciliście Akashne z jej słusznej abstynenckiej
strony Oczywiście żartuje, jak tam wyszedł ten Pyrkon? Jak bardzo mam żałować? Bardzo, bardzo bardzo, niezwykle bardzo czy nie bardzo. A może bardzo...
mnie głowa boli *sorry nie mogłem się opanować*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fensir
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Olsztyn/Warszawa
|
Wysłany:
Pon 13:04, 30 Mar 2009 |
|
Generalnie Pyrkon był bardzo fajny W sumie to najciekawsze były noce, ale sam konwent też uszedł =P Bolała ciasnota i problem z miejscami do spania.
Ludzie i tak wszystko wynagradzali
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Akashne
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowa Aleksandrya
|
Wysłany:
Wto 0:29, 31 Mar 2009 |
|
Kto miał problem ten miał problem. Ja zupełnie nie rozumiem, czemu napis "CISZA NOCNA" tak odstraszał ludzi od naszej sali
Prawda, ludzie świetni. No i mnie jednak bardziej podobały się dni i wieczory (jeden bardzo ciekawy aż do 2 z czymś.. )
Kto nie był ten niech żałuje
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fensir
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Olsztyn/Warszawa
|
Wysłany:
Wto 1:57, 31 Mar 2009 |
|
Tam gdzie była kartka cisza nocna nikt prawie nie siedział, bo nie było zabawy...
Wyżej był prawdziwy hardcore
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Redy5
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Skąd: Nidzica
|
Wysłany:
Wto 6:13, 31 Mar 2009 |
|
Akashne - jesteś [link widoczny dla zalogowanych].
Jeśli chodzi o Pyrkon, to spało się cztery godziny, kładło o szóstej, jadło dwa Snickersy dziennie. Fajnie było. Nie żałuję niczego o czym bym pamiętał
Mówiąc ogólnie, to impreza jest świetna. Kolejka do akredytacji miała długość liczoną w setkach metrów (wyrazy współczucia i złośliwe mrugnięcie w kierunku Achu, Manero i Sosny), co dowodzi, że coś tam niesamowitego musieli dawać...
O ile pamiętam, to w Allensternowym gronie bawiliśmy się niewiele. Ja poznawałem ludzi znanych dotąd z polter.pl . Kto był na Hardkonie - ten bawił się z ludźmi z Hardkonu. Kto nocował w piwnicy, u fajnej znajomej z Poznania, ten miał wygodne łóżko i smaczną kolację, ale nie przeżył rozkoszy przebywania we wspólnej noclegowni (wśród czterdziestu nadpobudliwych fantastów, dwudziestu butelkowanych byków, i jednego latającego pawia).
Na końcu mojej wypowiedzi, powtórzę raz jeszcze, że Pyrkon to fajna impreza była. Zarówno dla tych, co cenią sobie intelektualną stymulację na prelekcjach, oraz dla gustujacych w nocnych odmóżdżających ochlajach. Są nawet tacy, którzy powiadają, że dało się dobrze bawić będąc zaklętym w gżdacza. Czy to bajka, czy nie bajka - myślcie sobie jak tam chcecie...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|