Fantasy na maturze

Mój braciak ma maturę w tym roku i wybrał sobie taki temat:

"Powojenne drogi literatury Fantastycznej. przedstaw kirunki jej rozwoju i osiągniecia od roku 1945 po dzień dzisiejszy, analizując celowo Dobrane utwory."

Macie jakies materiały na ten temat? Albo znacie coś co mkógłby sobie poczytać, albo dorzucic do bibliografii?
Wszystko sie przyda Exclamation

Na dzień dzisiejszy poszukuje czegos na dark fantasy, epic fantasy, sword & sorcery, definicje rodzajów fantazy.

Ale jednak przyda mu sie wszytko.

Fantasy to dość świeży kierunek w fantastyce. Oczywiście należałoby zacząć od Conanaów Howarda i od ładcy Pierścieni Tolkiena. Na forum leży sporo tytułów wartych uwagi [who is who chyba...]

Ale literatura fantastyczna to nie tylko Fantasy.
Fantastyka to fantastyka, twarda mientka, naukowa, basniowa horrorystyczna...
Chyba, ze chlopak sam sobie zaweza pole dzialania.

Poszperam w domu i pewnie cos znajde. Zwlaszcza, ze ostatnio literaturoznawcy odrobili prace domowa i pojawilo sie troche tekstow na temat i w dodatku do rzeczy.

Ile chlopak ma czasu ? Moze bede mial czas zajrzec do domu rodzinnego - z tego, co pamietam w ktorejs "Literaturze na swiecie" bylo monotematyczne opracowanie.

Oczywiscie nie zapomnijmy o lekturach szkolnych i autorach obowiazkowych - Lem sie klania (a propos - jutro pogrzeb), z nieobowiazkowych Borun, Trepka, Zajdel, Snerg, Lysiak (o tak!)...
I to dopiero poczatek rodzimych - a obcych tez mrowie, ot niezbednik: Strugaccy, Bulyczow, Neff, Vonnegut, Asimov, Herbert, Tolkien, Zimmer-Bradley, King, ...

Ach. Conan odpada jako twor sprzed 1945 r.

Łoj... Mój błąd. Gomen nasai za Conana. No tak, jak cała fantastyka, to w ogóle trzeba z czego innego wyjść. Korzenie tkwią przecież w romatyzmie i powieściach Verne'a...