Autor |
Wiadomość |
Thjazjan
Allenstern ORG
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: z daleka
|
Wysłany:
Sob 11:00, 08 Paź 2005 |
|
znaczy się jak kogoś prześladują białe myszki po alko,
to musi dorwać wtedy białe myszki po alko i je przesladować ?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Narghul
Ojciec Założyciel
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Skąd: ...
|
Wysłany:
Sob 19:51, 08 Paź 2005 |
|
a to slyszalem w radiu ->... a cóż to za postać przemyka po ulicach, tu zajży tam zajży, o kurwa to policja ...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Thjazjan
Allenstern ORG
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: z daleka
|
Wysłany:
Nie 4:08, 09 Paź 2005 |
|
a to była kwasiasta sesja,
zwłaszcza jak przyszedł pijany cieć
i znajdł nam chipsy
a w międzyczasie słuchaliśmy hip-hopu
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Narghul
Ojciec Założyciel
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Skąd: ...
|
Wysłany:
Nie 16:00, 09 Paź 2005 |
|
faaaajnie bylo ]:->
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Rita
Dołączył: 22 Cze 2005
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 3miasto
|
Wysłany:
Nie 22:54, 09 Paź 2005 |
|
No właśnie... A kiedy sesja u mnie? Podajcie jakiś termin po 5tym listopada, to będę po obronie. Magisterki :>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Caern
Ojciec Założyciel
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Allenstern
|
Wysłany:
Wto 13:07, 11 Paź 2005 |
|
Olorin napisał: |
Poruszę z nim tą kwestię. Zagrożę mu zwolnieniem z pracy czy cuś. Pewnie wtedy ruszy tą swoją zatęchłą Kantynę. |
to bardzo słuszna koncepcja. polecałbym również zagrożeniem odebrania przydziału piwa
a tak w ogóle to on żyje?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olorin
Ojciec Założyciel
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: K.O.Z.A>
|
Wysłany:
Wto 16:49, 11 Paź 2005 |
|
Bufet żyje, ma się chyba dobrze. Poziom absurdu jaki prezentuje, utrzymuje się na tym samym popieprzonym poziomie. Nadal pali, browara pije. Bufet jest w pełni funkcjonalny.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vingarna
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Foteviken
|
Wysłany:
Śro 17:54, 12 Paź 2005 |
|
wiecie co ,panowie? taki jeden z chromosomem Y potwierdzil mi ostatnio teze, ze facetom za grosz nie mozna ufac ani wierzyc w zadne slowo. wiec dopoki ja bufeta nie zobacze, to nie uwierze, ze to to jeszcze dycha na tym swiecie!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Rita
Dołączył: 22 Cze 2005
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 3miasto
|
Wysłany:
Sob 0:11, 29 Paź 2005 |
|
Możecie pić moje zdrowie. Jestem bezrobotną z tytułem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olorin
Ojciec Założyciel
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: K.O.Z.A>
|
Wysłany:
Nie 0:26, 30 Paź 2005 |
|
Gratulejszyn, też tak kiedys mialem. A trwalo prawie rok czasu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Narghul
Ojciec Założyciel
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Skąd: ...
|
Wysłany:
Wto 10:04, 28 Lut 2006 |
|
bo wszystkich wyssalismy
ssac ludki
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olorin
Ojciec Założyciel
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: K.O.Z.A>
|
Wysłany:
Śro 21:01, 05 Lip 2006 |
|
Taki tam żarcik, wygrzebany z mojej firmowej poczty
Dziewczyna z chłopakiem wpadli do pubu na parę drinków. Siedzą, dobrze się bawią, i nagle kobieta zaczyna mówić o nowym drinku.
Im więcej o nim mówi, tym bardziej się podnieca i w końcu namawia chłopaka, aby go skosztował. Chłopak się zgadza i pozwala, by zamówiła mu tego drinka. Barman podaje drinka i umieszcza na stole następujące składniki: solniczkę, kieliszek śmietankowego likieru Baileys oraz kieliszek soku z limonki. Chłopak patrzy na składniki z głupią miną, więc dziewczyna mu tłumaczy: "Po pierwsze, sypiesz trochę soli na język, po drugie - wypijasz kieliszek Baileya i trzymasz w ustach, a następnie zapijasz wszystko sokiem z limonki. "Chłopak,pragnąc zadowolić dziewczynę, robi to, co mu kazała. Sypie sól na język - słone, ale OK. Dalej idzie likier - gładki,
aromatyczny, bardzo przyjemny... Wporzo! W końcu bierze kieliszek z limonką... W pierwszej sekundzie uderza go w podniebienie ostry smak soku z limonki, w drugiej sekundzie Baileys się zwarza, w trzeciej słono-zwarzono-gorzki smak paraliżuje jego przełyk. To wywołuje, oczywiście, odruch wymiotny, ale nie chcąc sprawić dziewczynie przykrości, przełyka z trudem.
Kiedy udaje mu się opanować, obraca się do dziewczyny. Ta usmiecha się szczerze i szeroko: "I jak ci smakowało? Ten drink ma nazwę "Zemsta za Loda''.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|