pytania bardziej takie ogólne

Gość

Ha, czytam sobie o Allensternie, może bym się i wybrał. Może zabrałbym ze soba jednego czy dwóch fanatyków, ale ciągle czuję niedosyt wiedzy. Wobec tego kilka prostych pytań:
1. Co tam jest do roboty poza walką? Filmik owszem, ładny. No ale ja tam wolę spokojny żywot imperialnego urzędnika, ewentualnie jakieś przygody kupca, czy innego intryganta Razz

No dobra, żartuję. Ale tak przyszło mi do głowy, że skoro to impreza bractwowych, to moze na pierwszym miejscu stawiana jest walka, a dopiero na drugim walka. Ewentualnie jeśli ktoś przeżyje walkę to może się pobawić w coś innego. Da się w to dobrze bawić bez robienia killera?
2. Czy impreza odbywała się w poprzednich latach? Jakieś doświadczenia? ILU MOŻNA SIĘ SPODZIEWAĆ UCZESTNIKÓW?

Dokładnie to na pierwszym miejscu jest walka, na drugim walka, a dopiero na trzecim walka. Wink

A tak na poważnie.

Nie sama walką się żyje. Przemoc jest tylko wyjściem ostatecznym. Istnieją o wiele prostrze rozwiązania. Nauczmy się rozwiązywać wszelkie problemy pokojowo. Wink

Jak nie da rady inaczej zawsze można użyć magii Twisted Evil

.

Każdy bawi sie tak jak mu się podoba. Można być killerem jak ktos tak lubi, można też być intrygantem, jeśli masz żyłke do interesów to na pewno znajdziesz jakąś okazje do handlu.

AD) 1. Przede wszystkim, to nie jest impreza bractwowych. Postanowiliśmy wrócić do korzeni i zorganizować coś związanego z LARPem. Możesz grać kim chcesz i jak chcesz (byle według zasad). Nie musisz się pakować w quest główny, będą questy poboczne. Nie wszystko zależy od walki zbrojnej.

AD) 2. Nie. Byliśmy na Orkonie w tym roku, zdobyliśmy jako grupa nagrodę za debiut (gramy w eRPeGi od czasów pierwszych numerów Magii i Miecza, a niektórzy dłużej. Liczba uczestników szacowana jest na około 20-30, ale jak będzie więcej, to będzie bardzo fajnie.

Ponadto:

zrobimy z tego imprezę cykliczną;

chcemy pokazać, że w Olsztynie coś się dzieje dobrego w tym kierunku;

Allenstern to dopiero początek;

organizujemy ogólnopolską ekipę krasnoludów: Krasnoludzki Korpus Karny - namiastka tego co chcemy zrobić była w postaci dwóch Khazadów na Orkonie.

Pozdrawki
Olorin dar Skarthang vel Łoś

P.S. Szanowny paskudny_goblinie, bądź tak miły i zarejestruj się na tym forum, będzie możliwość kontaktu z Tobą poprzez PW.

Gość

A ja bym się chcial zapytać jak i z czzego można zrobić elfie uszy labo gdzie je dostac????

Wątpię, żeby możnabyło gdzieś kupić. Elfy tak łatwo nie dają sobie obcinać uszu. Wink

Można spróbować z modeliny, gipsy, jakichkolwiek plastycznych i w miare twardych mas. Zastanawiam sie nad twardą gąbką używaną w kwiaciarniach do kompozycji.

Trzeba kombinować.

Znalazłem na forum orkonowym porady nt. elfich uszu. Nie sprawdzałem, choć widziałem efekty (postaram się wkleić foty).

"Jesli chodzi o blizny, sa dwa podstawowe specyfiki, które sluza do ich robienia - Collodion i Tuplast. Collodion sluzy do robienia plytszych, starszych blizn, blizny robione Tuplastem sa glebsze i wyrazniejsze. Opakowanie kosztuje ok. 50 z, ale sa to rzeczy wydajne i wystarczaja na dlugo.

Duzo ciekawych rzeczy do makijazu i charakteryzacji mozna kupic w sklepie z akcesoriami teatralnymi na ul. Pieknej 58 w Warszawie. Peruki, sztuczne wasy i brody, modelina do prostetyki, sztuczna krew, itd., itp."

"klej do skóry ze sklepu dla charakteryzatorów:
By otrzymac efekt ostrych uszek nalezy posmarowac klejem caly górny platek ucha i przytrzymac go jakis czas by przykleil sie do malzowiny..Wszystko zalezy oczywicie od ksztatu ucha..ale w wiekszosci wypadków nie ma problemów Smile

Przypominam tez ze przed nalozeniem czy to kleju, jakiejkowliek farbki, czy innego specyfiku do makijazu na twarz, na konwencie, najlepiej wczesniej zrobic male testy w domu czy przypadkiem nie jestesmy na dana rzecz uczuleni..Po co biegac pózniej z jakimis wysypkami czy czerwonymi plamami na skórze..."

Gość

no to jeszcze w tym temacie, żeby nie mnożyć kolejnych, zapytam o zasady magii:

- jeśli dobrze zrozumiałem to jest tak jak w D&D, czyli czarodziej musi wybrać przed grą zaklęcia "w ciemno". Jak bedzie okazja to je zastosuje, a jak nie będzie to z magikowania nici. Zgadza się?

- mam prpozycję, zeby zamiast rzutu 1k10 na początku gry mag rzucał 2k6 (ewentualnie, jak komuś przeszkadza ten niesamowity bonus, to można ustalić rzuty z minusem 1 albo 2). Losowość pozostanie, ale większa będzie szansa na wynik średni, a skrajne wyniki będą rzadsze. W końcu jak ktoś robi czarodzieja to chce sobie poczarować...

A więc odpowiadam o magii

odp1 tak, właśnie taka jest magia tutaj, mag jak ma jakies zaklęcia to nie przewiduje przyszłości jakie moga się zaklęcia przydać.
Ewentualnie nie musisz wydawać wszystkich PM na początku gry, możesz sobie zachować częś na kupienie czarów w trakcie gry od NPCów

odp2 2k6 zostało przyjęte do wiadomości i zasad. dziekujemy za tą celna uwagę

a ja walnę pytanie z innej beczki = skoro mam 14 lat i chcę z wami grać, to muszę mieć zgodę i pełnoletniego opiekuna. a mogą być dwa takie małolaty i jeden opiekun ?

Witam serdecznie i powiem, że miło, że chcesz wziąć udział w naszej grze! Smile

co do Twojego pytania to ustalenia są takie - na jednego pełnoletniego opiekuna mogą przypadać maksymalnie 4 osoby niepełnoletnie.
Z góry też zaznaczę, że drużyna składająca się z czterech 14-15 latków i jednego świeżo upiecoznego 18 latka będzie dokładnie obserwowana.

Od razu zaznaczam, że nie chodzi o złośliwość ORG'ów, tylko wymogi prawne, zmuszające nas do odpowiedzialności karnej w razie jakiegoś wypadku.

hej!

Jeszcze jedno.
Takich pytań jakie zadał Piro pojawiło się już więcej. Dlatego, żeby nikomu nie zamykać całkowicie furtki do uczestnictwa w grze proponujemy dwa możliwe wyjścia w wypadku gdy osoba niepełnoletnia nie znajdzie opiekuna.
Exclamation

Za zgodą innej drużyny - gracz niepełnoletni może zostać do niej przyklejony. Jednak należy pamiętać, że drużyna może poprosić o zmodyfikowanie postaci lub jej historii tak, aby pasowała do drużyny.
Exclamation

Gracz niepełnoletni może zostać przydzielony komuś z naszych ORG'owych NPC'ów, również jako NPC, jednak wtedy z pewnością zmodyfikujemy jego postać (albo mechanikę albo historię) tak, aby pasował do naszego NPC'a.

[edit draegg]:
Dodatkowo taki "samotny" niepełnoletni uczestnik powinien dostarczyć ORGom telefon kontaktowy do rodziców/opiekunów prawnych.

Musi mieć też świadomość, że powinien zastosować się do zaleceń organizatorów dotyczących bezpieczeństwa uczestników podczas trwania całej imprezy (zachowanie, opuszczanie terenu gry, miejsca zakwaterowania poza godzinami gry, itp.).

Gość

Thjazjan napisał:

tak, właśnie taka jest magia tutaj, mag jak ma jakies zaklęcia to nie przewiduje przyszłości jakie moga się zaklęcia przydać.

Czy to znaczy, ze jak rzucę te swoje trzy, czy cztery, zaklęcia to już nie będę magiem dopóki ktoś mnie nie nauczy następnego czaru? Hmmm... to może ja jednak wezmę trochę więcej broni ze sobą...
A kontynuując temat: czy są jakieś przeciwskazania dla maga przed noszeniem zbroi? W uniwersum Warhammera magowie nie noszą zbroi, ale tam nie mają limitu zaklęć... Jak to wygląda na larp-ie?

paskudny_goblin napisał:

Czy to znaczy, ze jak rzucę te swoje trzy, czy cztery, zaklęcia to już nie będę magiem dopóki ktoś mnie nie nauczy następnego czaru? Hmmm... to może ja jednak wezmę trochę więcej broni ze sobą...

Zawsze możesz udać się na termin do maga, pomedytować i w ten sposób odzyskać PM, które można wydać następnie na kupno czerów już w trakcie gry.

Goblinie: jak rzucisz te swoje trzy, czy cztery zaklęcia to wciąż będziesz magiem, tylko wyczerpanym i bez zwojów (mag to nie działko Gatlinga Wink

. Energię/moc możesz odzyskać, czary zaś kupić i co najważniejsze jako mag UMIESZ się nimi posługiwać.

Ze względu na niedużą ilość Duchów Opiekuńczych zdecydowaliśmy się na takią konstrukcję mechaniki magii, która pozwoli na weryfikację ilości potencjału magicznego w obecności DO. I stąd reglamentowane pergaminy jednorazowego użytku. Dyskutujemy jeszcze nad słusznością tej decyzji i może coś się jeszcze w mechanice magii zmieni, jednak najistotniejsza (dla graczy) kwestia rekwizytów potrzebnych do uprawiania czarostwa tj. rzutki-woreczki oraz własna "księga magiczna" pozostaną bez zmian.

Na naszym LARPie nie ma przeciwwskazań by magowie nosili zbroje. Nie ma też przeciwwskazań by władali orężem...

Gość

A co zrobić by Broda ładnie, mocno i bezpiecznie( chodzi mi o to żeby ją zdjąć bez używania rozpuszczalnika) trzymała się skóry ( twarzy).