Forum Grupy Rekonstrukcji Fantastycznej Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 MECHANIKA na Allenstern 2007 Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Narghul
Ojciec Założyciel



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 590 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: ...

PostWysłany: Wto 22:09, 19 Wrz 2006 Powrót do góry

nooo niby tak hmmm biorac pod uwage "histerycznosc" to tak jest to najwiekszy larp w kraju ... lol ktory ma tyle z historia co ja z lotami w kosmos hehehehehe


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
draegg
Administrator



Dołączył: 09 Cze 2005
Posty: 492 Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: KKK oddział w Łodzi

PostWysłany: Wto 22:17, 19 Wrz 2006 Powrót do góry

Oj, nie... na Grunwie niestety inscenizacja to inscenizacja (Wielki Mistrz nie żyje, chłopaki, od teraz padamy na zawał)

... a życie obozowe to już nie odgrywanie postaci. To imprezki rekreatorów albo i starych znajomych. Odgrywanie postaci się zdarza, jednak trochę za rzadko.

Tu chodzi o LARPa "twój ekwipunek i umiejętności muszą Ci wystarczyć by przeżyć te dwa dni... start" i od tej chwili jesteśmy wykreowaną przez siebie postacią, bez przebierania się w cywilki po 20-tej. Niestety LARP taki wymagać będzie od graczy dużej odpowiedzialności, dużego prywatnego terenu (żeby trolle nie łaziły i żeby można było np. ognisko w dowolnym* miejscu rozpalić i upichcić coś do jedzenia we własnym kociołku wygrzebanym z sakwy) i dużego świra vel samozaparcia.

*oczywiście zachowując pewne zasady bezpieczeństwa p-poż.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Caern
Ojciec Założyciel



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 531 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Allenstern

PostWysłany: Wto 22:31, 19 Wrz 2006 Powrót do góry

Nie Paskudzie, to nie "Grunwald".
system ten nazywa się HLARP - Hard Live Action RolePlay.
kiedyś i na coś takiego przyjdzie pora Wink

anyway - piszcie i kombinujcie dalej. to naprawdę wiele rzeczy nam rozjaśnia i jak Paskud napisał - co będzie pasowało do naszej koncepcji, to wykorzystamy, a wtedy Ci z graczy, którym będzie koncepcja pasował - zjawią się na larpie. proste.

Z góry zapewniam - z pewnością będziemy się trzymać prostoty zasad. Pewnie dojdzie nieco umiejętności, jakieś nowe koncepcje się też pewnie pojawią, ale zasada pozostanie taka sama, a już z pewnością w przypadku walki. Po pierwsze odzwierciedla ona rzeczywiście warhammerowy klimat (zdecydowanie zabójczy) a po drugie odzwierciedla rzeczywiste realia walki - to naprawdę trwa moment! (chyba, że spotyka się jack Sparrow i Barbossa i toczą tytaniczny bój aż słońca zgasną WinkWinkWink )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karasu
Ojciec Założyciel



Dołączył: 22 Cze 2005
Posty: 244 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Allenstern

PostWysłany: Wto 23:26, 19 Wrz 2006 Powrót do góry

Który to tytaniczny bój jest łatwy do przeprowadzenia - wystarczy długo fechtować a rzadko się trafiać Wink

Uwaga od moderatora: kolejne posty z taką ortografią jak jeden niedawno będą poprawiane - choć jedynie w kwestii ortografii (i tylko w wypadkach rażących). W forach pozakarczemnych można się też spodziewać wycinania niepotrzebnych wulgaryzmów.
Z pozdrowieniami - Karasu


Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kisiel




Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Pon 11:38, 13 Lis 2006 Powrót do góry

Taa niewiem o czym było pisane wcześniej ale moje propozycje są takie 1. nie bawić siuę w jakieś głupie hp
2. PANCEŻ LICZYĆ JAKO CZĘŚC W KTURĄ NIEDA SIE ZRANIĆ np bijesz jakiegoś wafja jtury ma na sobie t shita i niema zato żadnego bonusa do defa poprostu dostaje powiecmy w klate i sorki piach
3. 4 rodzaje pancerza Brak Lekki Średni Ciężki
4. wiencej itemków do kupienia nie tylko jadło hoć było przednie
5 . jakieś budki z artefaktami scrollami jture dają jakąś zdolność na jakiś czas
6. powiększyć teren larpa bo za łatwo i szybko można przejść cały świat
7. wiencej ras
8. wiencej skili do bicia się Very Happy
9. pomyśleć nad niekturymi umiejętnościali czy są potrzebne
10. oczywiście zabrany ekwipunek wykożystać do jakichś questów . Sorki ale nasz team miał cały wuzek ze sprzętem i co kupa nic się z niego nie przydało np kina garnki własne wyżywienie zestaw do tortur ...
11. questy dobierać bardziej pod drużyne
12. nie robić tak małyh drużyn 1 os 2 os bo to bez sensu
13. w karzdym teamie powinin być odrazu NPc poco przed każdym mordobiciem stoi i sie wała Np hoo robimy zasadzkę bez sensu
14.nie dawać dzieciakom jakihś ważnych profesji niech bendą np wieśniakami goblinami
15.nie kończyć larpa tak szybko jak ten co był bo z Grzesiem nawet nie zdążyliśmy dojść na ostatnie przanie zombi Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kiundolf
Allenstern ORG



Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 22:08, 13 Lis 2006 Powrót do góry

Niektore z powyzszych propozycji nie maja moim zdaniem racji bytu...

np. 7. wiencej ras - po pierwsze pisze sie "więcej" ale mniejsza o to. Połowa graczy w rpgi nie potrafi grać nawet ludzi porzadnie, a co dopiero takie rasy jak drowy, pół-orki, jak ja widziałem krasnoluda który na widok innego krasnoluda mówi do swoich kompanów (ludzi) "zabijmy go" to mnie mierźi...

a propos 12. nie robić tak małyh drużyn 1 os 2 os bo to bez sensu
Jeśli sie to kłuci z koncepcją postaci to jak mozna nakazać komuś "sorry albo weźmiesz sobie jeszcze kogoś do drużyny albo nie grasz"

5 . jakieś budki z artefaktami scrollami jture dają jakąś zdolność na jakiś czas - to nie diablo

"Taa niewiem o czym było pisane wcześniej" - szkoda...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kisiel




Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Wto 17:28, 14 Lis 2006 Powrót do góry

Wiesz majster nie czytałem co było posane wcześniej bo nie powiem po larpie jeszcze do teraz jestem z lekka *&$%&#&^ bo nasz jedyny quest był lewy i nie do rozwiązania. Całe dzień biegaliśmy jak głupie *&%# i co kupa. Dotego mieliśmy hyba najbardziej barwną drużyne i z kuuuupa sprzętu i co kupa nie przydfało sie po nic . Stroje hmm sorki ale aby wyglądałoi to fajniej biegaliśmy w kolczugach z normalnymi tarczami a ja w chełmie garnczkowym z rogami i czirokezem caaały dzień. Pezygotowywalićmy się do larpa 2 tygodnie !!! historie , sprzęt , profesje , rasy , ekwipunek no sorki oststniego dnia biegałem za zombii ze srebrnym krzyżem a Grzesiu z czosbkiem bo takie coś też mieliśmy tylko szkoda że to sie wogule nie przydało. Mieliśmy po 4 giwery przy sobie ciężki pamceż i ... kupa. Więć bardzo bym prośił o wyrozumiaość i w sumie masz racje niekture punkty są do orzemyślenia i sorki za błędy mam lekką dysleksje . A ha co do sprawy tych krasnoludów to pernie hodzi i nas hcieliśmy im wklepać poprostu z nudów Smile .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
draegg
Administrator



Dołączył: 09 Cze 2005
Posty: 492 Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: KKK oddział w Łodzi

PostWysłany: Wto 20:43, 14 Lis 2006 Powrót do góry

podsumowując propozycje Kisiela (uwaga każdego gracza jest cenna):

Rasy - Na stronie, w tegorocznych zasadach podane zostały rasy "grywalne" (dla których zostały przygotowane "paski życia" w odpowiednich kolorach) a i tak na grze pojawił się zwierzołak, mroczne elfy i inne stwory. Weźcie jednak pod uwagę, że granie orkiem, skavenem czy inną kreaturą może być trudne - samotny będzie miał krótki żywot, bo wnet rzucą się nań ludzie, taki jest warhammerowy świat - szansę na przeżycie będzie mieć dopiero większa grupa. Nie ma potrzeby w zasadach rozpisywanie osobnych reguł dla 50 różnych ras - wystarczy kilka podstawowych, do których stosować się będą "nietypowi". Gracze sami decydują jakimi postaciami zagrają a my im w tym nie przeszkodzimy bo po co?

Questy - w 2007 będziemy mieć czas na dopasowanie scenariusza do Waszych historii i doszlifowanie dla Was indywidualnych questów. Będziemy też prowadzić nabór do ról NPC-ów (a nie każdy NPC będzie wtajemniczony w cały scenariusz, dzięki czemu będzie miał szansę pograć).
W tym roku rozpisany scenariusz koślawo pasował do indywidualnych historii była to niemal improwizacja - zmuszając graczy do uczestniczenia w tym co się akurat mainstreamowo działo. Robiąc taką imprezę po raz pierwszy nie mieliśmy pojęcia ilu graczy się pojawi, spodziewaliśmy się ok. 30-40 osób, przybyło ponad 80 - na taką liczbę graczy nie byliśmy przygotowani logistycznie (za co się kajaliśmy, kajamy i będziemy kajać dopóki nie naprawimy swych błędów na następnym Allensternie), co odbiło się na całej grze - przedłużała się odprawa graczy, NPCe marnowali czas pilnując lokacji, dopiero po odprawie część orgów biegała po stroje, orgowie po kilku dobach bez snu spędzonych nad korektą zasad, dłubaniem w warsztacie nad ekwipunkiem i scenografią, byli w stanie skrajnego wyczerpania i rozkojarzenia, część rekwizytów nie trafiła na teren gry... Do tego dołożyła się złośliwość przedmiotów martwych - jakąś czkawkę miały wówczas serwery - część zgłoszeń i historii postaci dotarło na skrzynkę allensternową PO imprezie (rekordzista dotarł miesiąc po wysłaniu). Prosimy Was o jak najwcześniejsze nadsyłanie swoich postaci (ogólny opis bez szczegółów) - dzięki temu dopasujemy scenariusz do Was a nie odwrotnie. Macie też możliwość stworzyć sami jakąś lokację, frakcję polityczną czy grupę rabusiów o których głośno w okolicy - w miarę możliwości i dostępnych środków pomożemy Wam dostosować scenografię... elfia enklawa? skaveńskie gniazdo? orczy szaniec? kamień ofiarny? czemu nie?
Sugestia od gracza dla graczy (chyba na ten temat jaki tekst osobny napiszę): questy to tylko punkty zaczepienia, nie muszą być jedyną rzeczą do wykonania na LARPie... przygotowaliście mnóstwo sprzętu i ekwipunku, mieliście jakiś pomysł na ten sprzęt, dlaczego tego nie zaczęliście go wykorzystywać i robić coś po swojemu ? Przecież właśnie na tym LARP polega - to nie jest z góry zaplanowana komputerowa "misja", w której trzeba wykonać zadanie, żeby wyświetlił się napis "misja wykonana" i można było przejść do następnej planszy - tutaj można zrealizować każdy swój pomysł (a przynajmniej dążyć do tego) bo ważne jest ODGRYWANIE ROLI.
Przykład: w tym roku z Łosiem pojechałem na Orkon, bez historii postaci, bez questów, bawiliśmy się przednio grając przez trzy dni khazadami - po zorientowaniu się w lokalnej sytuacji postanowiliśmy odbudować starą krasnoludzką kopalnię, a że na to potrzeba pieniędzy i rąk do pracy zawieraliśmy sojusze i pakty z tubylcami pomagając im w czym popadnie, udało nam się nawet zbudować działający trebusz, bo ktoś chciał kogoś oblegać, (ostatecznie nie został użyty, ale jakoś to było mało ważne), udawaliśmy, że mamy jakiś Ważny Przedmiot (którego wiele osób szukało) targując się o niego i podbijając cenę na wypadek gdybyśmy rzeczywiście coś znaleźli, zatrudniliśmy się w charakterze wykidajłów w karczmie a wszystko to poza jakimkolwiek scenariuszem i bez żadnego questa - sami je sobie nadaliśmy (to jak w skeczu Monty Pythona o napadzie na sklep z bielizną: Adopt, adapt and improve).

drużyny i sędziowie - nie mamy wpływu na liczebność drużyn. Różni ludzie z różnych miast (nie tylko Olsztyn) przyjeżdżają na grę, jeśli znajomi wcześniej się zgadają zazwyczaj tworzą jakąś drużynę, jednak single jakoś nie zawsze mają ochotę na wędrówki w grupach i nie ma sensu zmuszanie ich do tego.
W roku 2007 będzie dużo więcej sędziów (w tym roku było dwóch), którzy bedą szwendać się po terenie, patrolować sektory, snuć za drużynami śledząc ich poczynania i służyć za podręczną, samobieżną ściągawkę z zasad oraz rozstrzygać różne kwestie na bieżąco. Dzięki temu wszelkie nietypowe pomysły bez problemu wcielicie w życie - zasadzki, tortury, oblężenia i inne niekoniecznie bojowe, bo zawsze będzie ktoś pod ręką.
Co się z tym wiąże: potrzebujemy chętnych do NPCowania, bo nie będziemy mogli się tym sami zająć (sędziując).

Czas LARPa - w 2007 roku Allenstern będzie trwał 3 dni (jeszcze jest za wcześnie aby podać datę - walczymy ze sprawami administracyjno-urzędowymi). Postaramy się aby termin nie kolidował z dniami powszechnie uznawanymi za pracujące. Jednak ostatniego dnia ponownie zakończymy ok godz. 15:00 aby ludzie spoza Olsztyna mieli czas na spokojny powrót do domów (albo balangę i inne ORGie).

wykorzystanie pieniędzy - podrzuciliście nam SPORO pomysłów na wykorzystanie waluty i za wszystkie serdecznie dziękujemy (zwłaszcza Paskudnemu za obszerne opracowanie... Smile . Będzie dużo rzeczy do kupienia - ekwipunku, amuletów i innych gadżetów. Pojawi się też w niektórych przypadkach koniecznośc zebrania/wydania pieniędzy np. na kontynuację swej misji.

Zbroja - albo stosujemy zróżnicowanie klasy zbroi, albo zasadę WYSIWYG czyli masz chronione to na co rzeczywiście założysz zbroję/ochraniacz. To pierwsze pociąga za sobą skomplikowanie mechaniki - albo zastosujemy zasadę pasków zbroi traconych przy każdym trafieniu czymkolwiek albo zróżnicujemy też klasy broni zdolnej przebić się przez dany pancerz (lekki, średni, itp.). Niemożliwe jest potraktowanie pancerza jako części, w którą nie da się zranić, bo mamy graczy z bractw rycerskich mających kompletny egzoszkielet i gdyby w nim łazili byliby nieśmiertelni.

Teren LARPa - większość tegorocznych graczy uważa że teren był za duży i trzeba było nieźle się nabiegać. A oprócz traktów jest jeszcze teren lasu między nimi... Terenu nie będziemy zwiększać - zbyt dużo czasu pochłaniać by musiała wędrówka między lokacjami. Raczej go też nie zmniejszymy, za to scenariusz opracowujemy tak, by wędrówka po tak dużym obszarze miała więcej sensu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kisiel




Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Śro 10:04, 15 Lis 2006 Powrót do góry

Ja tam z chęcia pomoge bo i tak jestem z oLsztyna jak trzeba ponieważ nie ppwiem zdenerwowałe mnie to troszske jak przylazłem w hełmie garnczkowym dużych barkach brygantynie z nohami z naszego pokazu gladiatorów tarczą i 4 giwerami i co dostałem panceż ciężki fajnie ale co z tego jeśli na dostanie panceża ciężkiego wystarczyło na t shita naszyć sobie paseczki skury :\ . A co do walki to ja bym wolał aż ktoś sie zmenczy i sie poprostu podda bo wtedy panceż działa jako wytłumiacz udeżeń w sumie troszke jak naprawde no hyba że ma sie lekki czyli jakąś szmatke na sobie panceż dla tego kogośwystarcza bo i tak powiecmy jest zwiadowcą i non stop biega bo musi , ale już dla wojownika to sorki jeśli ktoś sie chce biiić to nieh sobie robi coś lebdzego od szmatek bo wruci cały posiniaczone . Smile to jest muj nowy pomysl na zbroje Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Rita




Dołączył: 22 Cze 2005
Posty: 255 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 3miasto

PostWysłany: Czw 10:22, 16 Lis 2006 Powrót do góry

Przepraszam, ale nie wytrzymam - ORTOGRAFIA!

Mozna przekleić z Worda, jak ktoś ma problemy, bo czytać to się nie da niektórych postów :[ ....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Narghul
Ojciec Założyciel



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 590 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: ...

PostWysłany: Czw 18:17, 16 Lis 2006 Powrót do góry

ja proponuje zrobic zbroje lekka, srednia i ciezka i odpowiednio +1, +2, +3 na lokacje i zachowamy realia a i ludzia w puszce tez da sie zabic ale niebedzie to takie proste ... reszte sie dopracuje ... chyba Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kisiel




Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Pią 13:51, 17 Lis 2006 Powrót do góry

Nie chceż to nie czytaj co mnie to ... A co do realiów czyli +1 itd to to niesą żadne reali bo w późnym średniowieczu kunszt wytważania zbruj bełnych płytowych był tak ogromny że ta słynna walka broń kontra zbroja zakończyła sie zbroja 1Surprised dla broni . I takie sposób obrony nie odda żadnego realizmu . Albo robi się ciężki czyli niewiem blacha , jakiś nadmetal , słoto srebro , mitril i tego sie nie przebija kijem łukiem mieczem oczywiście z wyjątkiem nadziaka lum dużej gały czy korbacza. Średnią czyli muwie tu o lekkiej kolczydze brygantynie cięż,kiej skuże itd to sorki ale takie coś po dłuższej walce przerombało by sie wszystkim wiadomo że mao srobi sie jakimś sztylecikiem kijem kamieniem . A co do lekiego to hmm jest wegług mnie to czego nie wymieniłem oczywiście idąc na logoke czyli np przeszywa jakieś szmatki kture chronią wyłącznie przed biciem pięścią i to nie zawsze Smile . A jeżeli chodzi o hp to tak jak pisałem już wcześniej wolał bym walkę do ostatniego thu , żeby hp było jakby taką siłą wewnętżną . Sorki skoro uraziłem jakiegoś człowieczka ktury ma 30 kilo niedowagi i chce być war bossem orków sorki widać w tamtym świecie urodził by się jakimś człowiekiem lub co gorsza elfem (blee). odrazu walka była by dynamiczniejsza a nie moża dam przykład . Jeb jeb jeb oooo dostałęś pauza kolo zrywa sobie 1 hp i znowu jeb jeb ooo teraz ty dostałeś za ile za 2 eee nie prawda za 1 bo mam lekki panceż ..... bieeeeda ja wolał bym walke normalną dynamiczną a jeśli ktoś sie biuć niepotrafi to mapewno czeka wiele wolnych miejsc dla npeców hłopków .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karasu
Ojciec Założyciel



Dołączył: 22 Cze 2005
Posty: 244 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Allenstern

PostWysłany: Pią 15:39, 17 Lis 2006 Powrót do góry

1. LARP nie jest symulacją średniowiecznego pola walki, ale zabawą.
2. KAŻDA zbroja posiada słabe punkty.
3. Brak zdolności bojowych i stalowej zbroi nie oznacza, że ktoś ma być skazany na odgrywanie - używając wyżej zastosowanego określenia - NPC-ów "chłopków".
4. A propos symulacji - przyjmujemy umownie, że realia gry są w podstawowych założeniach zbieżne z realiami naszego świata. Ale nadal mówimy o świecie fantastycznym, gdzie uformowana wola potrafi być skuteczniejsza od ciosu buzdyganem.
5. Kisiel - ja wiem, że dysleksja to od kilku lat ciekawa wymówka, jednak w dobie programów sprawdzających pisownię - kiepska. Styl pisania Twoich wypowiedzi naprawdę męczy w czytaniu. Nie trzeba wcale tak wiele, żeby uniknąć wrażenia bełkotliwości.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Narghul
Ojciec Założyciel



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 590 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: ...

PostWysłany: Pią 15:45, 17 Lis 2006 Powrót do góry

kisiel ***** to ma byc larpa a nie grunwald z bialorusinami !!!! ci ludzie niemaja bladego pojecia o walce ... patrzac na to realistycznie wszyscy bez blach umieraja po pierwszym trafieniu nie wazne czym a czasem nawet dwie osoby od jednego trafienia ... nie wiem jak reszta ale ja niemam zamiaru isc w strone gryfaltu i jego zjebanych zasad i za...... histerycznosci bo wspulna to jest tylko nazwa w tym wszystkim i nic wiecej wiec mi tu nie ******** farmazonow dobra !!!!

sorki ale sie unioslem motyla noga Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Narghul dnia Pią 23:31, 17 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kurt Holger




Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Averlandu

PostWysłany: Pią 20:49, 17 Lis 2006 Powrót do góry

Connor co tak się unosisz ! Smile Napewno rozumiesz Kisiela bo bez wątpienia taka walka jaką opisuje wygląda lepiej i daje większą adrenalinę. Tyle, że to by musiał być chyba LARP dla bractw rycerskich. Tzn. Kisiel musi wykazać jednak trochę wyrozumiałości bo są ludzie którzy marzą o tym żeby powczuwać się w wojownika a takie rozwiązanie stawia ich na straconej pozycji jeżeli nie mieli do czynienia z taką walka. (choć ja się przekonałem, że wcale niekoniecznie umiejętności wyniesione z bractwa sprawdzają się w LARPIe Confused ). Choć może to wcale nie jest taki nierealny pomysł. Tacy bardzie doświadczeni gracze mogliby uczyć tych mnie doświadczonych w walce np za sreberko. Za kilka monet Kisiel miałby możliwość pokazania jak się prawidłowo zasłonić czy zbić wrogie ostrze. Smile A dla wielu LARP byłby mocno edukacyjnym przeżyciem. Tylko, że wtedy tych doswiadczonych trzeba by jako NPC zgromadzić żeby żaden nie wpadł na pomysł masowej eksterminacji innych graczy. A co do zbroi to rzeczywiście gdyby nie było kirysów z pazłotka to chyba cała impreza zyskałaby na wyglądzie. Zaznaczam, że "bractwowcy w płytach" powinni być NPC tak żeby "zwykli" gracze głównie prowadzili między sobą te "mordercze" walki do utraty sił.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)