Autor |
Wiadomość |
Gizmo
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Pon 17:02, 17 Wrz 2007 |
|
Eloł,czy mając 190.cm ,można startować na krasnoluda?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Fensir
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Olsztyn/Warszawa
|
Wysłany:
Pon 17:28, 17 Wrz 2007 |
|
Wiesz móc zawsze możesz, ale ciekawiej jest jednak spełniać "standardy" rasowe, ale elfik były jak ulał
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Roen Ashin
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z zaskoczenia
|
Wysłany:
Wto 14:58, 18 Wrz 2007 |
|
Lub po prostu najzwyczajniejszy człowiek, mniej zwyczajny likantrop,
lub zupełnie nie zwyczajny, ale jakże plugawy i przepełniony Chaosem ork.
Bo niziołek odpada.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kiundolf
Allenstern ORG
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 20:33, 18 Wrz 2007 |
|
wiadomo ze nie damy sobie rady z kilkoma rzeczami i to jest ze wzrostem na ten przyklad...
ja mam 180 i odgrywanie krasnoluda nie stanowi dla mnie problemu
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
manero
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Waterdeep
|
Wysłany:
Śro 13:45, 19 Wrz 2007 |
|
Trzeba przyznać, że na tegorocznym LARPie bardzo brakowało brodaczy. Ludzie są na topie;)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cyel
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 14:18, 19 Wrz 2007 |
|
Kiundolf napisał: |
ja mam 180 i odgrywanie krasnoluda nie stanowi dla mnie problemu |
No owszem, żaden problem odgrywać... ale z drugiej strony to w jakis sposób utrudnia innym graczom to "zawieszenie niewiary" w interakcjach z Tobą... na podobnej zasadzie jak można grać z człowiekiem ubranym we współczesne ubranie i odgrywać,że jest właśnie spotkanym elfem..ale...
No nie do końca o to chodzi... dla mnie tym lepsza postać im bardziej gracz wkłada wysiłek by się do niej upodobnić, im pełniej moze utożsamić się nie tylko z nią on sam -ale również w jakim stopniu mogą go z nią utozsamic inni gracze
Krótko mówiąc -można odgrywac krasnoluda mając 190cm, tak jak można odgrywać centaura na dwóch nogach czy nekromantę będąc w dresie...da się, ale efekt dla innych....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bjeorn
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany:
Śro 14:34, 19 Wrz 2007 |
|
Czyli co? Żeby było bardziej realistycznie, tniemy pod kolanami? Litości...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kiundolf
Allenstern ORG
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 15:23, 19 Wrz 2007 |
|
Cyel
przedewszystkim stroj i broda, nie?
byles w zeszlym roku?
jak nei to obczaj fote -> [link widoczny dla zalogowanych]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cyel
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 17:03, 19 Wrz 2007 |
|
Byłem w zeszłym roku
I byłem święcie przekonany że krasnoludy to wojownicy Chaosu, przez większość czasu...
Nie chodzi o cięcie podkolanami... ale 190cm "krasnolud" po pierwsze myli kogoś kto nie widzi pasków ("widziałem z dala ,na trakcie, zabił go wielki zbrojny, ani chybi półkrwi ogr!") po drugie wybija innych graczy z tego "zawieszenia niewiary" które jest tym lepsze, pełniejsze im realistyczniejszy efekt
Nie mówie tego zeby cokolwiek komuś zabraniać -po prostu jesli miałbym dzielić rzeczy na dodające i ujmujące grze klimatu, nastroju, pełniejszego wczucia się w kształtowany świat, to dwumetrowe krasnoludy należałyby do tych ujmujących ...
Krótko mówiąc, gdybym był opasłym brodatym mężczyzną nie grałbym pięknej elfiej księzniczki.
Zresztą to tylko moja opinia, nikt zgadzać się nie musi:P
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Karasu
Ojciec Założyciel
Dołączył: 22 Cze 2005
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Allenstern
|
Wysłany:
Czw 8:35, 20 Wrz 2007 |
|
Cyel napisał: |
Krótko mówiąc, gdybym był opasłym brodatym mężczyzną nie grałbym pięknej elfiej księzniczki.
|
Zniszczyłeś moje marzenia
Pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Rita
Dołączył: 22 Cze 2005
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 3miasto
|
Wysłany:
Czw 17:49, 20 Wrz 2007 |
|
Chciałeś grać elfią księżniczkę? To ja zostaję paladynem, który chce sie z tobą ożenić. To co, że jestem kobietą
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fensir
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Olsztyn/Warszawa
|
Wysłany:
Czw 19:39, 20 Wrz 2007 |
|
Jak wiadomo w starym świecie wszystko się toleruje
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sowa
Allenstern ORG
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Skąd: OLSZTYN
|
Wysłany:
Sob 22:12, 22 Wrz 2007 |
|
Cyel napisał: |
Byłem w zeszłym roku
I byłem święcie przekonany że krasnoludy to wojownicy Chaosu, przez większość czasu...
Nie chodzi o cięcie podkolanami... ale 190cm "krasnolud" po pierwsze myli kogoś kto nie widzi pasków ("widziałem z dala ,na trakcie, zabił go wielki zbrojny, ani chybi półkrwi ogr!") po drugie wybija innych graczy z tego "zawieszenia niewiary" które jest tym lepsze, pełniejsze im realistyczniejszy efekt
Nie mówie tego zeby cokolwiek komuś zabraniać -po prostu jesli miałbym dzielić rzeczy na dodające i ujmujące grze klimatu, nastroju, pełniejszego wczucia się w kształtowany świat, to dwumetrowe krasnoludy należałyby do tych ujmujących ...
Krótko mówiąc, gdybym był opasłym brodatym mężczyzną nie grałbym pięknej elfiej księzniczki.
Zresztą to tylko moja opinia, nikt zgadzać się nie musi:P |
a ja myslalam ze tu chodzi o dobra zabawe
niestety, jak widac sie myliłam
a co kogo tak naprawde wzrost obchodzi ?
za chwile sie bedziemy czepiac, ze ktos nie ma dosc pedalskiej buzi by byc elfem
przeciez to jest tak naprawde najmniej wazne ile ktos ma wzrostu i ile ma wagi
jak dobrze gra, to moze odtwarzac wszystko co mu sie podoba
nie mozna komus zamykac zadnej drogi zabawy bo nam to nie pasuje do koncepcji
to irracjonalne
a dla mnie wrecz smieszne ze mozna tak pomyslec
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cyel
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 9:53, 23 Wrz 2007 |
|
Sowa napisał: |
to irracjonalne
a dla mnie wrecz smieszne ze mozna tak pomyslec |
Hmm, a może to po prostu inna opinia niż Twoja. Ja nie piszę że czyjakolwiek inna opinia jest śmiechu warta, po prostu przedstawiam co myślę.
Po prostu uważam,że jeśli gracz za wczasu pomyśli nad koncepcją postaci i dopasuje ją możliwie jak najlepiej do siebie -zapewni innym graczom lepszą zabawę.
Owszem,mogę odegrać że ta dwunastoletnia chuderlawa dziewczynka wypadająca z krzaków z krzykiem budzi w mojej postaci potworne przerażenie i chęć ucieczki, bo ma naszyte paski sugerujące że jest ogrem.
Ale nie wmówisz mi że to będzie choćby 1/1000 tych emocji które miałyby miejsce gdyby tą akcję odwalił np odpowiednio ucharakteryzowany Karasu .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sowa
Allenstern ORG
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Skąd: OLSZTYN
|
Wysłany:
Nie 12:12, 23 Wrz 2007 |
|
Cyel napisał: |
Ale nie wmówisz mi że to będzie choćby 1/1000 tych emocji które miałyby miejsce gdyby tą akcję odwalił np odpowiednio ucharakteryzowany Karasu . |
Karasu to bys sie bał naprawdę.
A tu odgrywamy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|