Feedback poAllensternowy

paskud napisał:

Sen napisał:

Ja nie oceniam poskładania was z kawałeczków flaków, które z was zostały przez szeregowego kapłana w świecie low magic

Gdybym nie był żywym dowodem łaski Ulryka, a tylko prostym konsumentem tego postmodernistycznego świata low magic, to mógłbym pójść po rozum do głowy i powiedzieć: Punkt Przeznaczenia Cool

Zgodne z realiami czy nie?

Owszem

Wyjdziemy z założenia, że reszcie sie PP skończyły, ale jak mówilem mi tam ten fakt nie przeszkadza, bo to jest gra. Wink

Dołączył: 19 Mar 2007 Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Allenstern

szkoda ze JA nie miałem PP gdy...no wiecie...

"Poślizgnąłęś się klęcząc, a wielki miecz Gregora minął o cal twoją pustą głowę" Mr. Green

Cytat:

Fensir w przyszłym roku widzę cię w roli sługi Spasza Cool

Wszyscy jesteśmy pokornymi sługami Wszechmocnego Sigmara Młotodzierżcy.
Wszystkie czyny, choćby te złe z natury, lecz dokonane na chwałe jego oraz dla dobra pobożnego i bogobojnego kultu są czynami zasługującymi na wieczne błogosławieństwo. Męczennicy sprawy są jedynym, prócz samego Młotodzierżcy wzorem poświęcenia dla wyznawców, dlatego powinniśmy czcić ich imiona i rozpowszechniać ich bohaterską postawę ku pokrzepieniu serc walczących ze złem, a także by zasiać jeszcze większą trwogę w umysłach odwiecznych wrogów.

Przepraszam, będzie offtopic (nie mogłem się powstrzymac)...
Eh te ludziki i ich bożkowie...

no wlasnie... heretycy o jakichs podrzednych sigmarach prawio ktorzy Grungniemu nawet do piet nie sięgo

Krasnoludy nie mają głosu po tym jak wasza reprezentacja na Alku nie przekroczyła nawet progu wyborczego. Cała wasza populacja została wytrzebiona w ciągu 18 pierwszych minut. Po Khar-Dun biegały samopas gobosy i skaveny, a żaden krasnolud nawet nie próbował z nimi walczyć, bo żadnego nawet nie było. Mimo wszystko, my ludzie, wyznawcy Sigmara wciąż widzimy w was naszych braci.

Słowo sigmar wzbudza we mnie smiech Very Happy

pomimo ze rok temu mowiono na mnie INKWIZYTORKA

Ehh, niektórzy za dużo grają w RPGi Very Happy

Oj, nie wiem, czy te słowa Cię nie zgubiły Sowo.

Fensir napisał:

Ehh, niektórzy za dużo grają w RPGi Very Happy

A niektórzy za mało Razz

Pozdrawiam

Blade Ashin napisał:

Oj, nie wiem, czy te słowa Cię nie zgubiły Sowo.

i tak pewnie za rok bede sigmarytą Very Happy

a w tym roku larp sie juz skonczył Very Happy

nikt mnie palił nie bedzie!
A juz napewno nie Spaszoekipa!

Mi sie podobało ale broń palna była przesadzona;/ , A szczególnie ta kilkolufowa co szczurek miał, niemilo bylo dostac 3 pociskami naraz ;(. Ale ogólnie było dobrze. Tylko ze ci w forcie sigmaryci oszukiwali bo byli zamrozeni i byl pax i oni mówili ze mnie widzieli choć niemogli i niemogłem ich skrytobujstwem zabic. Oszukancy:P A tak by zabrakło dla dzielnych rycerzyków szturmujących brame:P
I wogle takie luki w systemie które wykorzystali w tym forcie byly dosc nie fer. Ale gratulacje pomysłu.

Myśmy Ciebie po prostu wcześniej widzieli, jeszcze przed paxem to po pierwsze, po drugie nie oszukiwaliśmy nic a nic ponieważ obgadaliśmy kumulację czaru z orgami i przyznali nam rację ,to po drugie. Po trzecie zaś ,więcej przychylności orgów mieli atakujący fort, dlaczego ? Ano dla tego ,że sama eksplozja ładunków ukrytych pod bramą oraz pocisków do matyldy (naszego trebusza) powinna rozczosnkować conajmniej połowę z was ...a kto padł ? Nikt (lub prawie nikt) ponieważ zostaliście uprzedzeni o tym ,że wybuchnie oraz tak czy siak was potem masowo wskrzesili. Więc z tymi oszukaństwami to się chłopie pilnuj.

Też mógłbym się doczepić do was np. jakim cudem, jak już się dowiedzieliście ,że nas nie pojedziecie, uciekliście przez mur ,kiedy to nie mieliście drabin po drugiej stronie. Pewnie jakiś czar 5 metrowych skoków mieliście wszyscy Razz

. Nie mam jednak o to żalu ani pretensji.

Ps. Na tunel też nie macie co psioczyć bo to też było z orgami obgadane.
Ps2. Może to i trywialne ale jeżeli już chcesz kogoś smarować to przynajmniej dbaj o ortografię bo to przenajsłodszy kontr-argument Wink

danielnir napisał:

tak czy siak was potem masowo wskrzesili.

Nie masowo, bo tylko trzech (dwóch rajtarów + Gawin aka paskud) zostało przywróconych do życia. To po pierwsze, a po drugie:

danielnir napisał:

Pewnie jakiś czar 5 metrowych skoków mieliście wszyscy

Sok z gumijagód daje takie możliwości Very Happy