|
|
Autor |
Wiadomość |
Redy5
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Skąd: Nidzica
|
Wysłany:
Pią 21:46, 24 Sie 2007 |
|
Cytat: |
Wiesz, mogłeś jeszcze zaufać większości z fortu Imperialnego, bo nie byli chaotami, tylko z nimi walczyli |
Tak dzielnie walczyli, że na dobry początek postrzelili leśnego elfa -kuzyna Norratysa. Już o tym pisałem - Chaos, czy nie - to nie miało znaczenia. Cała ta sytuacja była jak śmierć inkwizytora w "Imieniu róży". Bernard Gui był solidnym inkwizytorem i świetnie wypełnił swój obowiązek, a wieśniacy wcale nie zamordowali go za konszachty z diabłem. Możliwe, że podobnie było z załogą Jagerfortu
W czym problem? Nie przejmowali się nikim i niczym, nie tłumaczyli się i byli niebezpieczni i okrutni. Na mnie wywarli wrażenie bandy rozbójników, którym udało się zagrabić twierdzę - takich rycerzy rozbójników, których sporo było w średniowieczu. Myślę, że oskarżenie o Chaos nie zadecydowało o atakowaniu Inkwizycji. Po prostu atakowano ich jako zagrożenie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
danielnir
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z 23 Batalionu Kislevskiej Piechoty
|
Wysłany:
Pią 23:22, 24 Sie 2007 |
|
Święte słowa paskudzie.
Myśmy mieli szerzyć inkwizycyjny terror (ustaliliśmy sobie nawet limit spaleń na 3 dziennie) . Doskonale wiedzieliśmy ,że ludzie w końcu zaczną mieć tego dosyć i ,że na nas ruszą (chyba już gdzieś to pisałem ale sądziliśmy ,że nasz team przeżyje góra dzień). Działaliśmy na zasadzie domniemania winy, ja jako inkwizytor majoris wskazywałem tych ,którzy mi się nie podobali ( Cin na przykład za fioletowy kolor oczu lub Anię za zbyt rude włosy [żadnej z nich jednak nie spaliliśmy ]) a łowcy czarownic zajmowali się aresztowaniem. Spaszu zaś (co by jeszcze bardziej graczy zdenerwieć) grał oficera eliternej gwardii imperialnej ,który miał zajmować się spawami świeckimi typu : ten temu w mordę dał a tamten wyciągną miecz w karczmie i zaatakował drugiego. Zapowiadał się ubaw po pachy, a że wyszło inaczej to w sumie i jeszcze lepiej bo zapewniliście nam takiej adrenaliny (np. epicka walka przy moście) ,że ho hoo !
Ps. Myśmy nie byli opętani przez chaos
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zielak
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Allenstern
|
Wysłany:
Pią 23:24, 24 Sie 2007 |
|
Cytat: |
(np. epicka walka przy moście) ,że ho hoo ! |
Dziękuje w imieniu Kiundolfa, Sowy i reszty ;]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kiundolf
Allenstern ORG
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 10:22, 27 Sie 2007 |
|
Daniel nie wybacze Ci tej magicznej ewakuacji...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
danielnir
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z 23 Batalionu Kislevskiej Piechoty
|
Wysłany:
Pon 13:26, 27 Sie 2007 |
|
Bo widzisz Julek ...każdy orze jak może się ciesz ,że nie wykorzystaliśmy mechaniki i spieprzyliśmy z miejsca walki bo wtedy jeszcze ten czar nie był zmieniony i myśmy mogli was prać. W ten sposób 14 (czy ilu was tam było) graczy przestało by istnieć od tak ...na bawoła
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Robert Spaszu Spaszewski
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Skąd: Mexico
|
Wysłany:
Pon 13:50, 27 Sie 2007 |
|
Tak, to był nasz błąd... mogliśmy was powybijać, rozbić, zmiażdżyć jak małe karaluszki...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sowa
Allenstern ORG
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Skąd: OLSZTYN
|
Wysłany:
Wto 11:28, 28 Sie 2007 |
|
Robert Spaszu Spaszewski napisał: |
Tak, to był nasz błąd... mogliśmy was powybijać, rozbić, zmiażdżyć jak małe karaluszki... |
za bledy sie placi
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |